Tekst: Weronika Rygiel, Robert Sampławski
Zdjęcia: Olaf Tryzna
26 lutego 2017 roku w Villi Foksal odbyła się piąta uroczysta gala wręczenia Nagród PSC. Jubileuszowe wydarzenie otwarło filmowe wspomnienie z poprzednich edycji i laureatów. Galę zaszczycili swoją obecnością autorzy zdjęć filmowych, m.in. Witold Sobociński, Wiesław Zdort, Bogdan Dziworski, Janusz Gauer, Andrzej Wolf, Zbigniew Wichłacz, Tomasz Naumiuk, Piotr Niemyjski, a także reżyserzy: Kasia Adamik, Filip Bajon, Jacek Bromski, Janusz Majewski, Janusz Zaorski, koloryści: Ewa Chudzik, Wiktor Sasim, dziennikarka Monika Olejnik, producenci: Irena Strzałkowska, Ewa Borguńska, Włodzimierz Niderhaus, Kuba Kosma, scenograf Allan Starski, aktorzy: Katarzyna Herman, Robert Więckiewicz i Paweł Wilczak. Licznie zebranych na sali gości oficjalnie powitał prezes Stowarzyszenia Arkadiusz Tomiak. Za muzyczną oprawę gali odpowiadali Jacek Bończyk i Zbigniew Krzywański, wykonujący utwory Grzegorza Ciechowskiego i Republiki.
Po muzycznym przerywniku prowadzący – Piotr Wojtowicz i Łukasz Kośmicki rozpoczęli główną część uroczystości. Podsumowując pięcioletnią działalność PSC i największe osiągnięcia Stowarzyszenia, wymienili zorganizowane przez PSC warsztaty i seminaria, w tym m.in. panel dyskusyjny pt. „Jak pisać o sztuce operatorskiej” skierowany do dziennikarzy i krytyków filmowych, seminarium na temat współpracy autora zdjęć i producenta od dewelopmentu po postprodukcję, międzynarodowy panel dyskusyjny pt. „Jak nauczać sztuki operatorskiej”, współpraca z międzynarodowymi organizacjami operatorskimi, liczne warsztaty i testy sprzętu filmowego, a także wsparcie dla zdolnych studentów.Wspomniano także autorów zdjęć filmowych, których z żalem żegnaliśmy w ostatnich miesiącach, m.in. zmarłego przed tygodniem Witolda Adamka.
Najbardziej przejmującym momentem gali było przyznanie Nagrody Za Całokształt Twórczości zmarłemu w zeszłym roku, niezastąpionemu autorowi zdjęć Krzysztofowi Ptakowi. Twórcy obrazu do m.in. „Kornblumenbalu”, „Domu złego”, „Papuszy” czy „Mojego Nikifora”. Wspomnienie jego dokonań jak i odczyt ukrytej w statuetce laudacji, zawierającej pochwałę artystycznego wkładu oraz mentorskiej roli, jaką pełnił w środowisku Krzysztof Ptak, zostały emocjonalnie przyjęte przez gości. Nagrodę na ręce żony zmarłego Małgorzaty Ptak oraz córki Anety złożył wieloletni współpracownik i przyjaciel nagrodzonego – Wojciech Staroń. W swojej przemowie wspominał ciepło, z jakim szacunkiem odnosił się do ludzi Krzysztof Ptak. Podkreślił także kluczową rolę jaką odegrał ten wybitny operator we wprowadzeniu do polskiej kinematografii technologii cyfrowych.
Kolejna Nagroda Specjalna była ukłonem Stowarzyszenia w kierunku jednego z najsłynniejszych polskich kompozytorów muzyki filmowej, autora muzyki do takich filmów jak „Europa, Europa” Agnieszki Holland czy trylogii „Trzy kolory” Krzysztofa Kieślowskiego – Zbigniewa Preisnera. „Za talent komponowania muzyki, która nadaje obrazom filmowym głębsze znaczenie i dodatkowe wymiary” – głosiła laudacja odczytana przez Piotra Wojtowicza. Podkreślono wyjątkową rolę jaką laureat pełnił w powstawaniu filmów, do których muzykę tworzył. Muzykę, która jednocześnie była inspiracją dla tworzonych obrazów i z obrazu inspirację czerpała. Statuetkę wręczył laureatowi Jacek Petrycki, który był autorem zdjęć do kilku filmów z muzyką Preisnera i który jest współautorem filmowej biografii kompozytora. Podkreślił on raz jeszcze, że muzyka Preisnera nie służyła reżyserom jedynie do wykończenia dzieła, ale często stanowiła jego kluczowy element. „Nie na darmo w <<Podwójnym życiu Weroniki>> bohaterka jest śpiewaczką, a akcja <<Niebieskiego>> odbywa się wokół postaci kompozytora” – mówił Petrycki.
Głównym punktem wieczoru było przyznanie Nagrody PSC za najlepsze zdjęcia do pełnometrażowego filmu fabularnego zeszłego roku. Do konkursu zgłoszono w tym roku rekordową liczbę 37 tytułów. Wśród finałowej piątki znaleźli się zarówno młodzi jak i doświadczeni autorzy zdjęć. Nominację otrzymali: Paweł Dyllus za „Jestem mordercą”, Kacper Fertacz za „Ostatnią rodzinę”, Sławomir Idziak za „Opowieści o miłości i mroku”, Piotr Sobociński Jr za „Wołyń” oraz Jerzy Zieliński za „Letnie przesilenie”. Wszyscy nominowani do Nagrody PSC 2017 otrzymali w trakcie gali upominki, ufundowane przez firmy ARRI i JBD.
Głosami członków Stowarzyszenia nagroda przyznana została Pawłowi Dyllusowi za zdjęcia do filmu „Jestem mordercą” w reżyserii Macieja Pieprzycy. Paweł Dyllus był wcześniej nominowany do Nagrody PSC w 2014 roku za zdjęcia do „Chce się żyć”. Odbierając statuetkę z rąk prezesa PSC Arkadiusza Tomiaka, Dyllus dziękował swojej ekipie technicznej – operatorowi Przemysławowi Niczyporukowi, gafferowi Maciejowi Gamdzykowi oraz ostrzycielowi Radosławowi Kokotowi. Wspomniał także Bogdana Dziworskiego, dziękując za nauki, jakie od niego otrzymał podczas wspólnej realizacji „+/- czyli podróże muchy na wschód”. Dodatkowo Laureat Nagrody PSC został nagrodzony wyjazdem na tegoroczne targi Cine Gear w Los Angeles. Nagrodę ufundował autoryzowany dealer firmy RED Digital Cinema Polska i sklep internetowy dla profesjonalistów creativetools.pl, a nagrodę wręczył prezes zarządu Janusz Rupik.
Głównym partnerem branżowym Gali PSC jest firma Panavision Polska. Sponsorami wydarzenia byli: creativetools.pl, ARRI, JBD S.A., LUKS FILM, SG LIGHT, Coloroffon Film, Panasonic Polska. Parterem Gali jest Legalna Kultura, zaś partnerem medialnym – Magazyn Filmpro.
[envira-gallery id=”2206″]