Dnia 15-ego stycznia bieżącego roku, w wieku 85 lat odszedł Stanisław Śliskowski. Zapisał się w naszych sercach nie tylko jako wybitny operator filmowy, obdarzony talentem plastycznym (niezwykle rysował i malował), ale przede wszystkim jako człowiek. Człowiek kochany o wielkim sercu, dobry, wyrozumiały, uczynny, niezawodny. Posiadał niezwykły dar do zjednywania do siebie ludzi, którzy po 5 minutach go kochali. Oddany przyjaciel …