Skip to content

Trwają zdjęcia do “Heweliusza”

Udostępnij

W LITES Studios trwają zdjęcia do nowego serialu Netflix “Heweliusz”, autorem scenariusza jest Kasper Bajon.

Polska ekipa filmowa pod przewodnictwem reżysera Jana Holoubka, ze zdjęciami Bartłomieja Kaczmarka, kręci serial o jednej z największych katastrof w dziejach żeglugi handlowej, czyli o zatonięciu polskiego promu MF Jan Heweliusz.

"HEWELIUSZ" Fot. Robert Pałka

“Heweliusz” to nie tylko serial o katastrofie, ale też o żałobie, stracie i walce z dysfunkcyjnym państwem o dobre imię i godność tych, którzy zginęli – zapowiada reżyser Jan Holoubek
Mamy nadzieję, że oprócz skali oraz rozmachu produkcji, widzów zachwyci i poruszy olbrzymi potencjał dramaturgiczny i emocjonalny tej historii. Tym samym mamy także świadomość odpowiedzialności, jaka na nas spoczywa, dlatego naszym zadaniem jest przede wszystkim oddać sprawiedliwość wszystkim tym, których dotknęła ta tragedia – dodaje.

Jan Holoubek "Heweliusz" Fot. Robert Pałka

Bartłomiej Kaczmarek (autor zdjęć) o pracy przy realizacji zdjęć w LITES Studios: 

Jest to spektakularne studio – to wielka piaskownica dla chłopców filmowców, możemy się tutaj bawić w produkcję o chyba największym rozmachu, przy jakiej okazji ja miałem możliwość pracować. Mamy tutaj przede wszystkim głęboki basen, w którym jesteśmy w stanie wygenerować dwumetrową falę co powoduje, że tą wspaniałą tratwą można rzucać jak na prawdziwym sztormie. Mamy tutaj całą masę maszyn, które generują bardzo silny wiatr. Koncepcja na pokazanie tej katastrofy była dosyć prosta, taka, żeby wprowadzić widza w sam środek sztormu. To nie zawsze są jakieś pięknie wyestetyzowane zdjęcia. Raczej nam zależało na takim szorstkim wręcz powiedziałbym paradokumentalny charakterze.

"HEWELIUSZ" Fot. Robert Pałka

Produkcja realizowana jest m. in.  na sprzęcie filmowym Panavision:
kamery Alexa 35 + obiektywy Primo Close Focus, Primo Zooma 24-275mm i 135-420mm.

Pierwszy klaps na planie “Heweliusza” padł jeszcze w styczniu w Świnoujściu. Okres zdjęciowy przewidziany jest na 8 miesięcy i powoli zmierza ku końcowi.

Producentką serialu jest Anna Kępińska, która tak opowiada o produkcji:
Pośród 106 dni zdjęciowych, pojawia się 10 polskich lokacji m.in., Szczecin, Zgorzelec, Gdynia, Wrocław i Warszawa. Z kolei w Brukseli kręcone są wodne sceny kaskaderskie w najnowocześniejszej hali filmowej ze specjalnym basenem, a samych scen katastroficznych będzie ponad 130 – wylicza producentka Anna Kępińska.

Na ekranie zobaczymy ponad 120 postaci nazwanych i aż 3000 statystów, a ekipa pracująca nad serialem liczy ponad 140 osób! – dodaje.

"HEWELIUSZ" Fot. Robert Pałka

Subscribe To Our Newsletter

Get updates and learn from the best